Za złotem najlepszy tydzień od połowy kwietnia. Dzięki zamieszaniu wokół Donalda Trumpa, notowania metalu wzrosły w tym czasie o ponad 2 proc., w środę zaliczając największy skok od czasu Brexitu. Polscy inwestorzy korzystali natomiast z trwającej od kilkunastu dni okazji do zakupów - ze względu na wyjątkowo niskie notowania dolara, który zaliczył właśnie najgorszy tydzień od ponad roku, uncja złota kosztowała w piątek nieco poniżej 4700 zł.




Ubiegły tydzień rozpoczął się dość spokojnie, a notowania złota kontynuowały tendencję wzrostową po niedawnym zaliczeniu dołka na poziomie 1213,81 USD/oz. Słabsze od oczekiwanych dane dotyczące stanu amerykańskiej gospodarki osłabiły oczekiwania co do agresywnej polityki pieniężnej Fed-u w tym roku. Wtorkowe wskaźniki z rynku nieruchomości USA również zawiodły i cena metalu stopniowo pięła się w górę, przekraczając już granicę 1240 USD za uncję.

Cenowy rajd, który nastąpił w środę to przede wszystkim zasługa Donalda Trumpa, wokół którego coraz częściej pada groźne słowo „impeachment”. Tym razem chodzi o doniesienia, jakoby amerykański prezydent ujawnił Rosji szczegóły tajnej operacji dotyczącej ISIS oraz próby wpływania na przebieg śledztwa prowadzonego przez FBI. Ze względu na niekończące się kontrowersje związane z działaniami prezydenta USA, inwestorzy coraz mniej wierzą w jego moc sprawczą na polu gospodarczym.

Obawy, że zapowiadane przez Trumpa reformy nigdy nie zostaną wprowadzone w życie, stają się coraz bardziej uzasadnione, co znajduje odbicie w wynikach amerykańskiej giełdy i kondycji dolara. W środę indeks Dow Jones spadł o niemal 2 proc., co stanowiło najgorszy wynik od czasu wyborów prezydenckich w USA. Jednocześnie, w związku z optymistycznymi komentarzami po spotkaniu Merkel-Macron, wzmocnieniu uległo euro, a para EUR/USD przekroczyła dawno niewidziany poziom 1,11.

Złoto zanotowało natomiast w tym czasie najlepszy dzień od czasu ogłoszenia Brexitu. Przebicie oporu na poziomie 1245 USD/oz wywołało falę zakupów technicznych i cena uncji metalu przekroczyła na spocie 1260 USD.

W czwartek dolar lekko się umocnił, a złoto powróciło w okolice 200-dniowej średniej kroczącej, czyli 1245 USD/oz, jednak już w piątek odzyskało część straconego blasku, tydzień kończąc z wynikiem 1255,60 USD za uncję. Niemały udział miał w tym wzroście szef Rezerwy Federalnej w St. Louis, James Bullard, który stwierdził w piątek, że planowane przez Fed podwyżki stóp procentowych mogą być jednak nieco za szybkie dla okazującej słabość amerykańskiej gospodarki.

 


Marianna Wodzińska
Head of Trading
Mennica Skarbowa S.A.


Powiązane produkty

Produkt dodany do listy życzeń
Produkt dodany do porównania.