Twój koszyk
Brak produktów w koszyku
- Autor wpisu: Mennica Skarbowa
- Data wpisu:
Perth Mint zajmuje dziś zasłużone miejsce w czołówce światowych producentów złota. Wśród oferowanych przez australijską mennicę produktów inwestorzy mogą znaleźć zarówno sztabki, jak i monety bulionowe, które co roku wyglądają nieco inaczej. A kolejne atrakcyjne projekty... zachęcają do regularnych zakupów!
Od Samorodka do Kangura
W 1987 roku do życia powołano spółkę Gold Corporation, której właścicielem jest rząd Australii Zachodniej. Spółka otrzymała m.in. uprawnienia do produkcji złotych, srebrnych i platynowych monet, będących legalnym środkiem płatniczym w Australii, i jeszcze w tym samym roku rozpoczęła bicie pierwszej australijskiej monety bulionowej.
Zainteresowanie kolejną po Krugerrandzie, Liściu Klonowym i Amerykańskim Orle monetą przeszło najśmielsze oczekiwania. Pierwszego dnia emisji sprzedano aż 155 tysięcy uncji monety nazwanej „Samorodkiem” (ang. Nugget). Dziś, po zmianie wizerunku monety na bardziej kojarzonego z Australią Kangura, moneta cieszy się nieustającą popularnością. Tym większą, że projekt graficzny z wizerunkiem torbacza zmienia się co roku.
W 1996 roku Perth Mint uruchomiła także emisję kultowej dziś serii Lunar. Pełna kolekcja obejmuje 12 wizerunków zwierząt z chińskiego kalendarza księżycowego. Obecnie powoli kończy się druga już seria, a niesłabnąca popularność kolekcji - zarówno w wersji złotej, jak i srebrnej, pozwala spodziewać się kolejnej emisji.
Każdego roku Perth Mint oferuje także nowe wersje srebrnych monet bulionowych z wizerunkami Koali i Kookaburry, a od 2015 roku także srebrne Kangury.
Rekordowy Kangur za miliony
Ponad pół wieku po uzyskaniu rekordowo czystego złota, mincerze z Perth postawili znów zrobić coś naprawdę spektakularnego. W październiku 2011 roku wyprodukowali największą monetę świata, aż dziesięciokrotnie bijąc rekord ustanowiony wcześniej przez 100-kilogramowego złotego Liścia Klonowego z Kanadyjskiej Mennicy Królewskiej (tego samego, którego skradziono w marcu z berlińskiego muzeum Bodego).
Ważący nieco ponad tonę złoty Kangur ma ok. 80 cm średnicy i 12 cm grubości. Złoto próby 999,9 długo formowano i polerowano tak, by jak najbardziej przypominał monety wybijane seryjnie (relacja z procesu produkcji w filmie poniżej). Rekordowy Kangur ma nominał 1 miliona dolarów australijskich i oczywiście posiada status legalnego środka płatniczego, ale chyba nikt nie chciały wydać go na zakupy. Dziś jego realna wartość to ponad 150 milionów złotych.
Sztabki w wersji premium
Poza biciem monet, mennica w Perth słynie także z produkcji wyjątkowych sztabek złota. Choć wielu może stwierdzić, że „złoto to złoto” i forma nie ma znaczenia, sztabki Perth Mint z pewnością cieszą niejedno oko i należą do najchętniej wybieranych przez inwestorów.
Obecnie mennica bije sztabki w rozmiarach od 1 grama do 10 uncji (311 g). Każda sztabka jest selektywnie zmatowiona, by pięknie prezentować się z obu stron, a chroni ją najwyższej klasy opakowanie typu CertiCard, które posiada numer seryjny i stanowi certyfikat - gwarancję jakości sygnowaną przez rząd Australii Zachodniej.
Zasłużone miejsce w czołówce
Perth Mint to jedna z niewielu mennic, które mogą pochwalić się akredytacją pięciu największych giełd towarowych świata: w Londynie (LBMA), Nowym Jorku (COMEX), Szanghaju (SGE), Tokio (TOCOM) i Dubaju (DMCC). Mennica bardzo dba także o pochodzenie przetwarzanego przez siebie złota i wyznacza wysokie standardy w kwestii niepozyskiwania kruszcu z terenów objętych konfliktem lub potencjalnego finansowania organizacji terrorystycznych. Perth Mint jest również jedyną mennicą na świecie, która może pochwalić się stuprocentową rządową gwarancją na swoje produkty i usługi, w tym niezwykle popularne przechowywanie kruszcu.
Według najnowszych danych, Perth Mint rocznie produkuje złote, srebrne i platynowe sztabki i monety o wartości 18 miliardów dolarów. Projektując je, najchętniej uwiecznia na nich ikony australijskiej przyrody i wydarzenia z lokalnej historii. Dzięki licznym działaniom promocyjnym siedziba mennicy jest także chętnie odwiedzaną atrakcją turystyczną, pokazującą ponad stuletnią historię australijskiego złota. Jeśli nie będziemy w Australii w najbliższym czasie, możemy zwiedzić je wirtualnie…
Od Samorodka do Kangura
W 1987 roku do życia powołano spółkę Gold Corporation, której właścicielem jest rząd Australii Zachodniej. Spółka otrzymała m.in. uprawnienia do produkcji złotych, srebrnych i platynowych monet, będących legalnym środkiem płatniczym w Australii, i jeszcze w tym samym roku rozpoczęła bicie pierwszej australijskiej monety bulionowej.
Zainteresowanie kolejną po Krugerrandzie, Liściu Klonowym i Amerykańskim Orle monetą przeszło najśmielsze oczekiwania. Pierwszego dnia emisji sprzedano aż 155 tysięcy uncji monety nazwanej „Samorodkiem” (ang. Nugget). Dziś, po zmianie wizerunku monety na bardziej kojarzonego z Australią Kangura, moneta cieszy się nieustającą popularnością. Tym większą, że projekt graficzny z wizerunkiem torbacza zmienia się co roku.
W 1996 roku Perth Mint uruchomiła także emisję kultowej dziś serii Lunar. Pełna kolekcja obejmuje 12 wizerunków zwierząt z chińskiego kalendarza księżycowego. Obecnie powoli kończy się druga już seria, a niesłabnąca popularność kolekcji - zarówno w wersji złotej, jak i srebrnej, pozwala spodziewać się kolejnej emisji.
Każdego roku Perth Mint oferuje także nowe wersje srebrnych monet bulionowych z wizerunkami Koali i Kookaburry, a od 2015 roku także srebrne Kangury.
Rekordowy Kangur za miliony
Ponad pół wieku po uzyskaniu rekordowo czystego złota, mincerze z Perth postawili znów zrobić coś naprawdę spektakularnego. W październiku 2011 roku wyprodukowali największą monetę świata, aż dziesięciokrotnie bijąc rekord ustanowiony wcześniej przez 100-kilogramowego złotego Liścia Klonowego z Kanadyjskiej Mennicy Królewskiej (tego samego, którego skradziono w marcu z berlińskiego muzeum Bodego).
Ważący nieco ponad tonę złoty Kangur ma ok. 80 cm średnicy i 12 cm grubości. Złoto próby 999,9 długo formowano i polerowano tak, by jak najbardziej przypominał monety wybijane seryjnie (relacja z procesu produkcji w filmie poniżej). Rekordowy Kangur ma nominał 1 miliona dolarów australijskich i oczywiście posiada status legalnego środka płatniczego, ale chyba nikt nie chciały wydać go na zakupy. Dziś jego realna wartość to ponad 150 milionów złotych.
Sztabki w wersji premium
Poza biciem monet, mennica w Perth słynie także z produkcji wyjątkowych sztabek złota. Choć wielu może stwierdzić, że „złoto to złoto” i forma nie ma znaczenia, sztabki Perth Mint z pewnością cieszą niejedno oko i należą do najchętniej wybieranych przez inwestorów.
Obecnie mennica bije sztabki w rozmiarach od 1 grama do 10 uncji (311 g). Każda sztabka jest selektywnie zmatowiona, by pięknie prezentować się z obu stron, a chroni ją najwyższej klasy opakowanie typu CertiCard, które posiada numer seryjny i stanowi certyfikat - gwarancję jakości sygnowaną przez rząd Australii Zachodniej.
Zasłużone miejsce w czołówce
Perth Mint to jedna z niewielu mennic, które mogą pochwalić się akredytacją pięciu największych giełd towarowych świata: w Londynie (LBMA), Nowym Jorku (COMEX), Szanghaju (SGE), Tokio (TOCOM) i Dubaju (DMCC). Mennica bardzo dba także o pochodzenie przetwarzanego przez siebie złota i wyznacza wysokie standardy w kwestii niepozyskiwania kruszcu z terenów objętych konfliktem lub potencjalnego finansowania organizacji terrorystycznych. Perth Mint jest również jedyną mennicą na świecie, która może pochwalić się stuprocentową rządową gwarancją na swoje produkty i usługi, w tym niezwykle popularne przechowywanie kruszcu.
Według najnowszych danych, Perth Mint rocznie produkuje złote, srebrne i platynowe sztabki i monety o wartości 18 miliardów dolarów. Projektując je, najchętniej uwiecznia na nich ikony australijskiej przyrody i wydarzenia z lokalnej historii. Dzięki licznym działaniom promocyjnym siedziba mennicy jest także chętnie odwiedzaną atrakcją turystyczną, pokazującą ponad stuletnią historię australijskiego złota. Jeśli nie będziemy w Australii w najbliższym czasie, możemy zwiedzić je wirtualnie…
