DZIWNE MIEJSCA, W KTÓRYCH KIEDYŚ NOSIŁO SIĘ BIŻUTERIĘ

Jakby się nad tym zastanowić, liczba miejsc, które kobieta może dziś ozdobić biżuterią, jest bardzo ograniczona. Na co dzień ograniczamy się w zasadzie do kolczyków, naszyjnika, bransoletki na nadgarstku i pierścionka. Oczywiście, że w grę wchodzi jeszcze piercing, niemniej nie przez wszystkich jest on akceptowany. Tymczasem gdy spojrzymy na historię, możemy zauważyć, że dawniej kobiety miały dodatkowe możliwości.

Zacznijmy od starożytności. W Mezopotamii bardzo popularne wśród bogatych kobiet było ozdabianie biżuterią włosów. I co to były za ozdoby! Korony z kwiatów i liści ze złota oraz mnóstwa innych elementów, które tworzyły niemalże hełm na głowie właścicielki. Biżuteria we włosach była popularna również w kolejnych wiekach, ale chyba nigdy nie na taką skalę co w Mezopotamii. A co powiecie na bransoletki noszone na ramionach? Piękny trend prosto ze starożytnego Egiptu. Dziś czasami nosimy je latem. Skoro już jesteśmy w starożytności - co powiecie na koronę lub diadem? Tak, tak, noszono je już tak dawno temu. Dziś też możecie założyć diadem przy bardzo szczególnej okazji jaką jest bal. Jeżeli kiedyś zostaniecie zaproszone na bal, diadem będzie pięknym dodatkiem. Zarówno w starożytności jak i we wczesnym średniowieczu nie było jeszcze guzików, stąd do spinania ubrań używano broszek, szpilek i dużych agrafek. Były one często bardzo bogato dekorowane. I tak powstał kolejny sposób na noszenie biżuterii.

Czyż broszka wpięta w głęboki dekolt nie była piękną ozdobą? To jeden z najpiękniejszych, zapomnianych trendów, rodem z XVII wieku. Noszono wtedy suknie wspaniale eksponujące biust. Suknię ozdabiano broszką wpiętą dokładnie w połowie, tuż nad rowkiem między piersiami. Drugim ciekawych, choć nie tak urokliwym trendem z tej epoki był sznur pereł przewieszony od ramienia do talii w poprzek ciała. XVIII wiek przyniósł nam z kolei coś, co niedawno wszyscy znów docenili. Prosty naszyjnik typu choker. Suknie z XVIII wieku były tak bogato dekorowane, że aby podkreślić bogactwo sukni, kobiety wiązały na szui prostą, czarną wstążkę. Kontrast pomiędzy prostą wstążką a suknią jeszcze bardziej podkreślał bogactwo sukni.

Gdzie jeszcze można byłoby założyć biżuterię? W końcu powierzchnia ciała kobiety jest ograniczona. A jednak w drugiej połowie XIX wieku eleganckie damy wymyśliły coś jeszcze. Wykorzystały popularne od starożytności kamee, aby nosić je w nowy, niekonwencjonalny sposób. Przypinały broszki z kameą wysoko pod szyją zamiast naszyjnika, co doskonale komponowało się z wysokim kołnierzem sukni.

Jak widzicie kolczyki, naszyjnik, bransoletka i pierścionek to nie wszystko. Choć te noszono zawsze, modne kobiety z poprzednich wieków potrafiły być bardzo kreatywne. Czyż nie byłoby wspaniale, gdyby niektóre z tych trendów wróciły?


Powiązane produkty

Produkt dodany do listy życzeń
Produkt dodany do porównania.