Blog

Drugi miesiąc roku przyniósł znaczną korektę cen na rynku metali szlachetnych. Najbardziej spadały ceny srebra, następnie platyny oraz złota. Jedynie kurs palladu dotknęła stosunkowo nieznaczna obniżka. Ceny złota w lutym zmniejszyły się z poziomu 1663 USD za uncję do 1579 USD za uncję, co odpowiada spadkowi o aż 5,1%. 

Cena diamentów od dziesięcioleci stale rośnie niezależnie od prosperity czy kryzysu. Wynika to z ograniczonych zasobów złóż diamentów na świecie. Co więcej tylko 15% wydobywanych diamentów nadaje się do zastosowanie w jubilerstwie. Idąc tą zasadą jeszcze mniej nadaje się do celów inwestycyjnych. Ponadto wpływ na cenę ma również wzrost popytu na diamenty w krajach azjatyckich oraz coraz częściej traktowanie diamentów jako sposobu dywersyfikacji portfela inwestycyjnego.

W styczniu ceny złota nieznacznie się obniżyły. Od końca ubiegłego roku spadek ten wyniósł 0,8% mierząc w dolarach i 0,9% w złotych. W efekcie cena jednej uncji wynosi 1663 dolary, co odpowiada 5136 złotym. Natomiast w przypadku innych metali szlachetnych mieliśmy do czynienia z dużymi wzrostami. W pierwszym miesiącu roku platyna wzrosła o 9,0% w dolarach i 8,8% w złotych, pallad umocnił się o 5,9% w dolarach i 5,7% w złotych. Zwyżkowały również ceny srebra – o 4,8% w dolarach i 4,6% w złotych.

Ceny złota od 12 lat utrzymują się w trendzie wzrostowym. Prognozujemy, że w roku 2013 kontynuowany będzie wzrostowy trend cen złota. Odnosząc się do cen złota według opinii licznych autorytetów, ceny powinny przekroczyć pod koniec roku poziom 1900 USD za uncję. 

Marc Faber, znany wydawca raportu Gloom, Boom & Doom uważa, że każdy powinien posiadać w swoim portfelu inwestycyjnym złoto, które nawet w momencie spełniania się najgorszego możliwego scenariusza – upadku systemu finansowego – utrzyma swoją wartość